"Oszust podaje się za pracownika banku" - tłumaczy rzeczniczka prasowa poznańskiej policji, mł. asp. Marta Mróz.
Informuje, że dzwoni w bardzo ważnej sprawie, ponieważ na naszym koncie bankowym wykrył podejrzaną transakcję. Dla potwierdzenia wypytuje o ilość środków, które mamy zgromadzone na rachunku bankowym, a następnie nalega na to, aby zgodnie z regulaminem banku, pracownik działu technicznego przeskanował nasz komputer. W tym celu chce, abyśmy połączyli się zdalnie przez aplikację, na przykład AnyDesk
- mówi mł. asp. Marta Mróz.
Kobieta uwierzyła sprawcy i wykonywała jego polecenia. Ich rozmowa trwała kilka godzin. Dzięki aplikacji AnyDesk oszuści mają dostęp do wszystkich haseł z komputera lub smartfona. Widzą również kody potrzebne do autoryzowania transakcji. Tym razem poszkodowana straciła 80 tysięcy złotych.
Policjanci apelują o rozwagę podczas kontaktów telefonicznych z bankiem. Jeśli ktoś podający się za przedstawiciela instytucji dzwoni do nas, najlepiej rozłączyć się, a następnie samemu zadzwonić do banku.