Nagranie z marca 2021 roku jest bardzo wulgarne. "Gural" zapowiadał, że pojedzie do domu innego internauty, brutalnie pobije i na oczach mężczyzny zgwałci jego partnerkę. Jak zapewniał patostreamer, zrobi to, ponieważ dzięki wpłatom od widzów ma pieniądze na kary i odszkodowania.
Pokrzywdzony internauta zgłosił sprawę organom ścigania. Prokuratura Rejonowa w Międzyrzeczu postawiła Grzegorzowi G. zarzut za wygłaszanie gróźb karalnych, dotyczący także zniewagi oraz nawoływania do przestępstwa. "Gural" podczas transmisji mówił, gdzie mieszka pokrzywdzony. Widzowi swojej transmisji proponował wspólną podróż i zgwałcenie kobiety.
Jak przekazał nam szef międzyrzeckiej prokuratury, Janusz Kodź, pod koniec czerwca śledczy skierowali akt oskarżenia do sądu w Międzyrzeczu. Proces może ze względu na właściwość miejsca odbyć się w sądzie w Grodzisku Wielkopolskim. Za zarzucany czyn patostreamerowi grozi do 2 lat więzienia.