Była to też okazja do zrobienia sobie pamiątkowych zdjęć i zabawy. Do jednostki przy ulicy Lelewela w Pile przychodziły całe rodziny.
- Jesteśmy tu pierwszy raz. Nasz syn jest fanem Strażaka Sama. Chcemy więc, razem z nim, zobaczyć wszystkie pojazdy pilskich strażaków - powiedziała nam mama małego miłośnika straży pożarnej.
Brygadier Zbigniew Szukajło z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pile podkreśla, że tego typu imprezy mają także walor edukacyjny.
- Otworzyliśmy remizy, aby mieszkańcy mogli poznać nas i sprzęt, na którym pracujemy. Staramy się też przekazać możliwie jak najwięcej informacji z zakresu bezpieczeństwa. Chcemy bowiem, aby pilanie wyszli dziś od nas bogatsi nie tylko o doświadczenia, ale też o wiedzę, którą będą mogli na co dzień wykorzystać.
Dzień otwartych strażnic odbył się w związku z obchodzonym wczoraj Dniem Strażaka.