NA ANTENIE: DWA MALE OBRAZKI/EXODUS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Policja wzięła pod lupę głośne wydechy

Publikacja: 05.09.2019 g.16:03  Aktualizacja: 06.09.2019 g.10:24 Jacek Butlewski
Poznań
Głośne samochody i motocykle kontrolowali w centrum Poznania policjanci. Byli m.in. na ulicy Krakowskiej.
policja sprawdza hałas decybele - TT: Andrzej Borowiak
Fot. TT: Andrzej Borowiak

Na hałas zwłaszcza wieczorami i w nocy wielokrotnie skarżyli się mieszkańcy Starego Miasta. Sprawa wielokrotnie była podejmowana przez dzielnicowych radnych. Policja wzięła dziś pod lupę zwłaszcza pojazdy ze zmodyfikowanymi wydechami, które hałasują najbardziej - mówi podkomisarz Piotr Garstka z poznańskiej policji.

Kierowca samochodu, który przekracza te dozwolone normy - chociażby jeśli chodzi o decybele wytwarzane w układzie wydechowym - może zapłacić mandat wysokości nawet 500 zł. Policjanci mogą też zatrzymać dowód rejestracyjny.

Podobnych akcji ma być więcej. Kontrole będą zorganizowane w różnych dzielnicach Poznania. Sama policja przyznaje, że nie zawsze jest w stanie zareagować na każde zgłoszenie od mieszkańców, dotyczące hałasu. Bardzo często jest tak, że hałasujący pojazd odjedzie przed pojawieniem się policji.

https://radiopoznan.fm/n/K55sOd
KOMENTARZE 2
W G
Wredny 06.09.2019 godz. 11:05
Dobrze, że policja wreszcie zabiera się za te ryczące pojazdy.
Ja bym jednak sobie jeszcze bardziej życzył, żeby odpowiednie organy, zapewne władzy, skontrolowały niemiłosierny RYK myśliwców F-16 na Poznaniem i Luboniem!!! Dodać warto, że nie wystarczają już im loty dzienne, bo ostatnio coraz częściej latają również w nocy, łamiąc tym samym obowiązującą w miastach ciszę nocną. Jak widać prawo w Polsce nie wszystkich równo obowiązuje i są takie organy, którym wolno wszystko.

Niestety, wciąż żyjemy w dzikim państwie bezprawia, bo nie może być tak, żeby pewne priorytety czy ustanowione "prawo" dla wybranej instytucji, w tym przypadku wojska, jawnie godziło w prawa tysięcy innych ludzi, czyli mieszkańców!
Wojsko, którego powinnością jest stanie na straży i obrona obywatelskich praw, jawnie i z premedytacją te prawa łamie naruszając ciszę i spokój mieszkańców okolicznych miast! Startujący myśliwiec to nie jest obiekt, który w jednym miejscu przekracza normy hałasu, tylko obiekt który przelatuje nad miastem z ogromnym hukiem ok.140dB! Profesor Rufin Makarewicz z Instytutu Akustyki UAM w bardzo obrazowy sposób przedstawił jak ryk samolotów F-16 oddziałuje na ludzki organizm "To niedopuszczalne! Jest to tak męczące dla ludzi, jakby rzucić przedszkolakowi na plecy wór z ziemniakami." Moim zdaniem wojsko w bezczelny sposób nadużywa swoich kompetencji, zastawiając się formułkami iż to dla dobra narodu się szkolą. Niech się szkolą, ale nie kosztem łamania prawa tegoż narodu!

Dlatego zwracam się do władz miasta i rządu za pośrednictwem RP, aby zaczęli zauważać problemy mieszkańców i je rozwiązywać na odpowiednim szczeblu, a nie zamiatać sprawę pod dywan, albo odwracać całymi latami głowę w drugą stronę żeby nic nie widzieć!!! Skala tego problemu jest ogromna!
Pytam się władz miasta, jakim prawem w administracyjnych granicach miasta Poznania umiejscowiło bazę lotniczą dla niezwykle głośnych wojskowych myśliwców?!!! Jak wielkim trzeba być ignorantem względem mieszkańców, żeby wydać taką decyzję i przez lata nie dość że jej nie zmienić, to nadal inwestować w jej rozwój?! Prawo powinno być dla ludzi a nie działać przeciwko nim!!!
asdsnkj aswdef
asdsnkj aswdef 06.09.2019 godz. 07:43
Przypomnę tylko czytelnikom, że normy obowiązują także funkcjonariuszy dokonujących pomiaru głośności a dokładniej stosowania wewnętrznej policyjnej instrukcji w tym zakresie bo sytuacja widoczna na załączonej fotografii czyli trzymanie sonometru w ręce a nie na statywie oraz nie zmierzenie wcześniej odległości 50 cm ...nie spełnia jej absolutnie - także w tej sytuacji każdy kontrolowany ma na 100% wygrane nieprzyjęcie mandatu. Także ilość obrotów na minutę podczas pomiaru jest różna dla każdego pojazdu w zależności od ilości cylindrów, pojemności etc. i określa ją producent każdego pojazdu a NIE policjant. Miłych pomiarów,