Jeszcze przed rozpoczęciem festynu w Muzeum pojawili się już pierwsi zwiedzający. Wielu przyjechało, by zobaczyć jedyny w Polsce labirynt kukurydziany. Kukurydza została posiana na terenie hektara. Wycięto w niej specjalne ścieżki. "To atrakcja przede wszystkim dla dzieci" - mówi Dorota Matela z muzeum w Szreniawie.
Dziś w labiryncie nie można się zgubić. Wszyscy zwiedzający dostają specjalne mapy. Muzeum uruchomiło także swoją lokomobilę parową. Kustosz muzeum Romuald Klawe mówi, że zawsze kilka godzin trwa przygotowanie maszyny do ruchu.
Podczas festynu pod hasłem "Bezpieczeństwo naszą wspólna sprawą" policjanci radzą, jak bezpiecznie spędzić wakacje. Przywieźli do Szreniawy swoją maskotkę - sierżanta Pyrka oraz robota do rozbrajania materiałów wybuchowych. W Muzeum można też spróbować chleba z tradycyjnych pieców i zobaczyć stare maszyny rolnicze. Zabawie towarzyszy zbiórka krwi na rzecz poszkodowanych w wypadkach. Wszyscy, którzy oddadzą ten cenny lek, do muzeum wchodzą dziś za darmo.