NA ANTENIE:
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Ulewy w Poznaniu i w Wielkopolsce

Publikacja: 24.07.2010 g.16:57  Aktualizacja: 24.07.2010 g.23:19
Poznań
Skutki długotrwałej ulewy w Wielkopolsce postawiły na nogi całą straż pożarną w regionie. Tylko do godziny 14.00 strażacy interweniowali ponad 500 razy. Dyżurka wielkopolskiej straży działała w zwiększonej obsadzie. "Wyjeżdżaliśmy głównie do zalanych posesji, piwnic oraz wypompowywaliśmy wodę z podtopionych dróg i ulic" - powiedział Radiu Merkury rzecznik Komendy Wojewodzkiej Państwowej Starży Pożarnej Jarosław Kusmirek.
Skutki ulewy na Malcie w Poznaniu - Przemek Modliński
/ Fot. Przemek Modliński

Najwięcej próśb o interwencję strażacy odebrali w Poznaniu, Ostrowie Wlkp. Nowym Tomyslu, Obornikach, Wrześni, Krotoszynie oraz z okolic tych miast.  Ciężka sytuacja była w Nowym Tomyślu, gdzie przez pewien czas woda groziła zalaniem oczyszczalni ścieków, zgłoszono też zalanie dolnych kondygnacji w jednym z poznańskich szpitali. 

Podtopione były niektóre drogi w regionie. Został m.in. podmyty fragment drogi krajowej nr 11 za Jarocinem w stronę Pleszewa co spowodowało ograniczenia w ruchu. Ogromne problemy również na poznańskim dworcu PKP. Woda zalała przejście podziemne łączące perony. 

Obfite opady spowodowały, że sieci kanalizacyjne zatykały się. W wielu miejscach - również w samym Poznaniu - utrudniony był ruch samochodowy, m.in. na wyjeździe z Poznania do Pniew i Świecka, a także u zbiegu Bałtyckiej i Nowych Zawad. Woda z wybijających studzienek kanalizacyjnych zebrała się w zagłębieniach - tak było między innymi w rejonie węzła Dąbrowskiego-Lutycka, czy na skrzyżowaniu ulic Baraniaka i Katowickiej przy Galerii Malta.

Na niektórych parkingach woda zalała samochody.  Sporadyczne natomiast były zgłoszenia dotyczące połamanych drzew lub gałęzi. Na dziś synoptycy także przewidują deszcze, ale już mniej intensywne.

https://radiopoznan.fm/n/