Przed tygodniem pożar strawił dach zabytkowego budynku. W nocy ewakuowano 33 gości i pracownika. Dwie osoby podtruły się dymem. Nadal nie wiadomo, co było przyczyną ognia.
Jak mówi Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Ostrowie Jerzy Woźniak, spalony fragment obiektu będzie zabezpieczony.
Spaliła się we frontowej części więźba dachowa, na fragmencie budynku. Akacja gaśnicza spowodowała też zalanie pomieszczeń poniżej. Z użytkowania zostanie wyłączona tylko ta część, która uległa spaleniu i zalaniu. To nie będzie przeszkadzało w prowadzeniu działalność w pozostałej części hotelu
- mówi Jerzy Woźniak.
Sprawę bada prokuratura. W tej sprawie zostanie powołany biegły z zakresu pożarnictwa, który ma ustalić przyczynę pożaru.