Do gaszenia ognia w Kaliszu wysłano pięć zastępów straży pożarnej. Właścicieli mieszkania nie było wówczas w środku – przebywali w górach.
Zgłoszenie wpłynęło do Stanowiska Kierowania Państwowej Straży Pożarnej w czwartek ok. godziny 8.20. Po przyjeździe zastępów ratownicy zostali wyposażeni w aparaty ochrony górnych dróg oddechowych weszli na zadymioną klatkę schodową. Wyważyli drzwi do mieszkania, a kolejni ratownicy dostali się do środka przez drzwi balkonowe.
Na razie nie wiadomo co było przyczyną pożaru.
Tymczasem w nocy gaszono też pożar tarasu na poddaszu w budynku w podpoznańskich Daszewicach. Strażacy z OSP Poznań Głuszyna informują, że z powodu zagrożenia ewakuowano sześć osób. Nikt nie został ranny.
AK