Po godz. 13.00 zostaliśmy wezwani do pożaru wiaty
- relacjonuje oficer prasowy leszczyńskich strażaków Dominik Wels.
Po dojechaniu na miejsce strażacy stwierdzili, że pali się wiata i budynki do niej dobudowane. Podczas działań ratownikom udało się obronić budynek mieszkalny oraz jedno auto zaparkowane pod wiatą. Spaliły się dwa inne samochody tam stojące, motorynka oraz wyposażenie tych pomieszczeń, budynków.
Działania w Trzebinach są już zakończone. Na miejsce jedzie nadzór budowlany, który będzie ustalał stan budynków, które tam pozostały.
Gaszenie pożaru utrudniał fakt, że stały tam butle z gazem, puste butle z acetylenem oraz było składowane drewno. Strażacy nie wykluczają, że przyczyną pożaru mogła być awaria instalacji elektrycznej. Nie udało się jeszcze ustalić strat spowodowanych przez pożar. Na miejscu nie było właściciela tej posesji.