Śledztwo w sprawie byłego burmistrza Trzcianki umorzone. W kampanii samorządowej działacze PO atakowali byłego włodarza, wskazując na liczne nieprawidłowości przy składaniu zamówień publicznych. Te zarzuty okazały się nieprawdziwe.
Małgorzata Janyska oraz Mieczysław Augustyn przez kilka miesięcy uderzali w burmistrza Czarneckiego. Jak twierdzili, jego działania w urzędzie mogły być niezgodne z prawem. Krzysztof Czarnecki bronił się, mówiąc, że są to oskarżenia czysto polityczne związane z trwającą kampanią wyborczą.
Sprawą na wniosek działaczy PO zajęła się trzcianecka prokuratura, która nie znalazła znamion czynu zabronionego i umorzyła śledztwo. Czarnecki nie został ponownie wybrany burmistrzem. Niewykluczone, że oskarży działaczy PO o zniesławienie.