W Gębarzewie to już druga hala, w której osadzeni produkują wkłady kominowe dla firmy z Gniezna. To efekt programu "Praca dla więźniów" - mówi dyrektor okręgowy służby więziennej w Poznaniu - płk Cezary Kosarz.
Program, który powstał w 2016 roku "Praca dla więźniów" ma duże znaczenie, bo skazani przebywający w zakładach karnych typu zamkniętego mają możliwość zatrudnienia. Dzięki temu mają możliwość spłacania swoich zobowiązań alimentacyjnych, zadłużenia. Widzimy przez to także zmniejszoną liczbę powrotu do przestępstwa. Nabywają nawyku pracy i niejednokrotnie zostają w tych firmach, w których pracują, a mają także swoje oddziały na wolności. Tak też się dzieje w Gębarzewie
- mówi Cezary Kosarz.
Więźniowie pracujący na terenie zakładu karnego dostają co najmniej najniższą pensję. 55 proc. procent ich dochodów trafia na Fundusz Pomocy Postpenitencjarnej. Do 60 proc. reszty może zabrać komornik na spłatę zobowiązań np. alimentacyjnych. Resztę pieniędzy więzień może np. wydać w więziennej kantynie.