Polskie Stronnictwo Ludowe poprze rządowy program wsparcia rodzin "500 plus". Stawia jednak warunek: PiS musi zgodzić się na poprawki Ludowców. Stanowisko PSL-u przedstawił w Poznaniu szef partii Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef ludowców był w poprzednim rządzie ministrem pracy i polityki społecznej. Według niego, program PiS-u ma niesprawiedliwy próg dochodowy. Chodzi o przyznanie 500 złotych pierwszemu dziecku w rodzinie.
Kosiniak-Kamysz liczy na to, że PiS poprze ich poprawkę. To on w rządzie PO-PSL odpowiadał za politykę prorodzinną - wprowadził m.in. wydłużone urlopy rodzicielskie. Dlatego teraz nie potępia programu PiS-u, ale chce by uwzględnić poprawki Ludowców. Apelował o to do wielkopolskich posłów PiS-u.
Przy okazji szef PSL-u skrytykował Platformę za to, że na początku z góry krytykowała program "Rodzina 500+". "To było nieodpowiedzialne i utrudniło opozycji forsowanie poprawek do pomysłu PiS-u" - skomentował Kosiniak-Kamysz.
Maciej Kluczka/jc/as
podwyższoną teperaturę w wymiarze drutowania bezpieczników - a zwanych w
ludowej gwarze "korkami"?.
Przy takich sposobach "stosowanych zastępczo" zamiast sprawnych mechanizmów
społecznych i gospodarczych ,będzie to zawsze miało grono zagorzałych przeciwników
czy grupy nadużywające szczere intencje pomysłodawców.