Przy malowniczej trasie znajduje się 10 drewnianych świątyń. Szlak liczy około 80 kilometrów, ale jak zapewnia Wioletta Przybylska ze starostwa powiatowego w Kaliszu dzięki przystankom i chwili na zwiedzanie nie będzie to tak wyczerpujące.
- Do pokonania rowerowo nie będzie to aż tak trudno, ponieważ co 10 kilometrów spotykamy się i zatrzymujemy przy kościółku. Jest czas na odpoczynek, jest czas na zrobienie zdjęć i każdy proboszcz parafii opowiada historię tych niezwykłych kościółków. A są one niesamowite. Na przykład w Krzyżówkach, mieszkańcy żeby uratować drewniany kościółek rozmontowali go sami w czasach wojennych i później go złożyli, tylko po to by przetrwał przechowywali poszczególne elementy kościoła w swoich stodołach.
Trasa rozpocznie się od kościółka na Zawodziu, a zakończy nad zalewem Murowaniec. Za każde 5 odwiedzonych kościołów cyklista może otrzymać specjalną odznakę.