Kranówka lepsza od butelkowanej?

Inwestycja kosztowała ponad 8 mln zł. Z tego prawie 2 mln pochodziły z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych. Problemy z kostką pojawiły się zaraz po tym jak na nową przeprawę wjechały samochody. Kostka wypadała, a mieszkańcy złośliwie nazwali Most Toruński mostem Rubika.
Most Toruński był jedną z ważniejszych inwestycji poprzedniej ekipy rządzącej Koninem. Nowa władza zaczęła się zmagać z problem zaraz po wyborach, jednak do dziś nie miała pomysłu, co z wypadającą kostką zrobić. - W końcu udało się znaleźć rozwiązanie - mówi wiceprezydent miasta Marek Waszkowiak. Szczeliny między kostką na moście wypełniane są mieszanką betonu i żywicy. Po wykonaniu wszystkich prac już nic nie będzie wypadać - zapewnia magistrat.