Jednym z filarów pakietu będzie ochrona miejsc pracy. Rząd zamierza pokrywać część wynagrodzeń pracowników. W ocenie ekonomisty profesora Jacka Trębeckiego z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, bardzo ważna jest aktywność rządu w tej sprawie.
Widać docenienie powagi sytuacji, aktywne działanie będzie niezbędne. Co do samych środków, suma jest imponująca. Spora część tej kwoty będzie stanowiło wsparcie z Unii Europejskiej, ale czekamy na bardziej szczegółowe określenie form, rodzajów beneficjentów tej pomocy. Wiele zależy od tego, kto, w jaki sposób i, na co te środki dostaną.
"Ważne, żeby rząd przeznaczył pieniądze na rozruch firm, już po samym kryzysie" - dodaje Jacek Trębecki. W ocenie ekonomisty, kryzys spowoduje naturalną selekcję. "Firmy, którym wiodło się dotąd najgorzej, będą skazane na zakończenie działania, a te najsilniejsze i stosujące nowoczesne technologie zaczną rozwijać się z dodatkowym impetem" - przewiduje.
Po kryzysie może w jego ocenie okazać się, że nastąpi gigantyczny wzrost firm, które przetrwały, specjalizujących się w nowoczesnych technologiach. "Już dziś widzimy zmianę myślenia pracowników, którzy dochodzą do wniosku, że mogą wiele rzeczy robić z domu" - tłumaczy profesor Trębecki.
Działania rządu w sprawie koronawirusa, w tym program gospodarczy związany z kryzysem chwali poseł PiS Bartłomiej Wróblewski.
To największy w historii Polski pakiet antykryzysowy. Państwo przejmie finansowanie 40 proc. wynagrodzeń w firmach z problemami. Będzie jednorazowa wypłata wysokości 2000 zł dla samozatrudnionych. Ponad 7 miliardów zł dla służby zdrowia. Łącznie cały pakiet obejmie 212 miliardów.
"Na razie brakuje konkretów, mamy ogólne deklaracje dotyczące przyszłych ustaw, ale nie wiemy, jak będą wyglądały same ustawy" - mówi poseł Koalicji Obywatelskiej, Rafał Grupiński.
Jak będą niektóre propozycje przekładane na teksty już konkretnych ustaw, które mają być gotowe jeszcze w tym tygodniu. Wtedy będzie można powiedzieć coś więcej. Na przykład my postulujemy zwolnienie wszystkich małych firm, przedsiębiorców i tych, którzy prowadzą własną działalność gospodarczą jednoosobową z ZUS-u do końca roku. Tutaj nie mamy precyzyjnej deklaracji.
Rafał Grupiński deklaruje współpracę z rządem w zwalczaniu koronawirusa. Opozycja złożyła już kilka propozycji, które rząd może wziąć pod uwagę - dodaje poseł KO. "Jesteśmy otwarci na wszelkie oczekiwania rządu w tej kwestii" - kończy.
To PIS wpadł na pomysł posługiwania się kontem w banku by móc zgłosić lub załatwić 500+ i inne. Dla rodzin wielodzietnych USkarbowy szybciej realizuje zwrot nadpłaconej zaliczki. PO-PSL by się bujało i twierdziło, że to jest nie do zrobienia, albo że koszty weryfikacji zbyt ogromne.