Dziennikarz Radia Poznań: Pytam o opinię szefa Ordo Iuris, który powiedział, że okolicznością obciążającą było to, że Marika była członkinią Młodzieży Wszechpolskiej, potwierdza pan to czy nie?
Bartłomiej Przymusiński: Nic mi o tym nie wiadomo, żeby tak było. W uzasadnieniu, które mam nadzieję znajdzie się jak najszybciej w sieci internetowej, na stronie sądu, będą mogli wszyscy weryfikować to, co pan powiedział.
Bartłomiej Przymusiński: Sąd nie kieruje się tym czy ktoś jest lewicowym czy prawicowym działaczem. Istotne jest to jaki czyn został popełniony i jaka została przyjęta kwalifikacja prawna.
Tymczasem na 12 stronie uzasadnienia wyroku w sprawie Mariki M. czytamy o oskarżonych, że: „Przybierają znaki organizacji nacjonalistycznych, takich jak Młodzież Wszechpolska, czy jeszcze bardziej radykalne…”.
Zdaniem prezesa Ordo Iuris, adwokata Jerzego Kwaśniewskiego Młodzież Wszechpolska jest legalnie działającą organizacją w Polsce, a zatem przynależność do tej organizacji nie może być okolicznością obciążającą.
Uzasadnienie wyroku sędzi Agnieszki Cabrery-Kasprzak w sprawie Mariki M. wskazuje ponadto, że sąd podczas wydawania wyroku kierował się także poglądami dziewczyny wbrew zapewnieniom sędziego Iustitii.
Podczas wczorajszej konferencji zadawanie pytania naszemu reporterowi próbował utrudniać jeden z pracowników Gazety Wyborczej.
Link do pełnego uzasadnienia: KLIKNIJ