Mundurowi z drogówki kontrolowali wczoraj prędkość pojazdów przejeżdzających przez wieś. W pewnym momencie podjechał do nich samochód firmy zajmującej się transportem osób. Wysiadła z niego zdenerwowana kobieta. Poinformowała policjantów, że w aucie jest jej ojciec, który poważnie zranił się w rękę szkłem. Miał przecięta tętnicę i głęboką ranę nad łokciem. Rany były zabezpieczone domowym sposobem.
Do zdarzenia doszło w godzinach szczytu komunikacyjnego. Policjanci natychmiast podjęli decyzję o eskorcie auta do szpitala w Lesznie. Tam poszkodowanym zajęli się lekarze.