B. Kempa: Można ograniczyć migrację z Afryki do Europy

W nocy spalił się pustostan przy ulicy Kolejowej. Jakie były przyczyny ustali policja. Mieszkańców sąsiedniego budynku trzeba było ewakuować. Pięćdziesiąt osób schowało się przed chłodem w miejskim autobusie.
Informację o pożarze strażacy dostali nad ranem, około godz. 3:30. Swoją akcję zakończyli po południu. Nie stwierdzono, żeby ktokolwiek ucierpiał. Do walki z ogniem na Kolejowej wysłano dziewiętnaście zastępów straży pożarnej.
Jak poinformował Radio Poznań dyżurny poznańskich strażaków, jego koledzy są jeszcze na miejscu, ale nie gaszą już pożaru, tylko pomagają pracującym na miejscu policjantom. To właśnie oni będą badać przyczyny pojawienia się ognia w pustostanie. To duża hala znajdująca się na terenie Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego. Od dawna nie jest już wykorzystywana.