Na ringu zaprezentują się między innymi niezwykle rzadkie rasy z Meksyku i Peru, a także goście z Japonii oraz Islandii. Od piątku do niedzieli odbędą się pokazy sztuczek, warsztaty pracy z psem przewodnikiem oraz pokazy, które wyłonią psy najbardziej zbliżone do wskazanych wzorców - zapowiada prezes zarządu poznańskiego oddziału Polskiego Związku Kynologicznego, Tadeusz Chwalny.
Pies sam w sobie musi się dobrze przedstawić. Nie może być agresywny, nie może się niespodziewanie położyć. To się nie powinno zdarzyć i tak naprawdę zdarza się bardzo rzadko
- wyjaśnia Tadeusz Chwalny.
W sobotę oraz niedziele po 15 odbędą się finały, czyli wybór najpiękniejszego psa wystaw. Jednymi z opiekunów, którzy mają apetyt na zwycięstwo jest pan Rafał i jego córka Joanna, którzy prowadzą rodzinną hodowlę psów rasy husky syberyjski.
To jest Cyrrus, a suczka to Amber. Jak się patrzy z perspektywy publiczności, to taki pokaz wygląda bardzo ładnie i elegancko, ale dla nas to jest wiele pracy. Musimy przyjść wcześniej, odpowiednio je przygotować i wyszkolić. W przypadku naszej rasy problemem jest to, że pies wydaje się gotowy, a tu nagle gubi wszystkie włosy
- mówi pan Rafał.
Oprócz pokazów i warsztatów odbędą się również zawody FlyBall Cup, czyli wyścig równoległy psich sztafet.