Jak podaje portal Moje Wronki, w środę odbyły się rozmowy między władzami Samsunga a związkami zawodowymi działającymi w zakładzie.
Międzyzakładowe związki zawodowe informują, że pracodawca zaproponował nakaz używania maseczek ochronnych na terenie zakładu.
Wiadomo też, że w najbliższym czasie dojdzie do reorganizacji czasu pracy. Władze wronieckiego Samsunga zwróciły się do związków z projektem porozumienia w sprawie ustalenia wynagrodzeń za czas przestoju. Jedna z propozycji mówi o obniżeniu wynagrodzenia za dni postojowe do 50 procent, ale nie mniejszego niż pensja minimalna.
Druga propozycja przewiduje obniżenie wszystkich etatów do 4/5, ale wynagrodzenie postojowe miałoby być wypłacone w 100 procentach. Związkowcy analizują propozycje zarządu Samsunga. To od ich decyzji może zależeć to, kiedy fabryka wznowi pracę. Planowo ma to nastąpić 20 kwietnia.
Z powodu koronawirusa, przedsiębiorstwo wstrzymało pracę 28 marca. Na co dzień wroniecki gigant zatrudnia ponad 4 tysiące osób.