Według raportu, w 2016 roku przez zanieczyszczone powietrze pochodzące z tzw. niskiej emisji, czyli emisji komunikacyjnej oraz pyłów czy szkodliwych gazów, zmarło prawie 19 tysięcy Polaków. Szefowa resortu przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz podkreśla, że smog nie jest tylko problemem teoretycznym.
Minister zapowiada, że jednym z kroków będzie uruchomienie projektu ZONE, czyli zintegrowanego systemu wsparcia polityki i programów ograniczenia niskiej emisji. Będzie on realizowany wspólnie z kilkoma instytucjami, między innymi z Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, a także z Polskim Alarmem Smogowym.
Jadwiga Emilewicz przypomina, co do tej pory zrobiono, by poprawić jakość powietrza w Polsce. - Obowiązuje między innymi ustawa, mająca na celu wyeliminowanie z rynku odpadów węglowych. Natomiast od stycznia 2019 roku ma obowiązywać ulga termomodernizacyjna – wyjaśnia. Zakłada to projekt nowelizacji ustawy podatku dochodowym od osób fizycznych przygotowany przez resort finansów.
Na termomodernizację domu będzie można odliczyć 23 procent wydatków z tym związanych, ale nie więcej niż 53 tysiące złotych.
Widać, że pisoBOLSZEWIA już się przygotowuje do wprowadzenia tych obłędnych opłat za wjazd do miasta a zapewne do wprowadzenia kolejnej "opłaty paliwowej", którą pewnie nazwą "prozdrowotną składką paliwową".
Te opłaty smogu nie zlikwidują, ale ile nowych SYNEKUR dla pisiorstwa powstanie!
Kiedyś powodem smogu była benzyna z ołowiem. Od 40 lat mamy tylko bezołowiową, a smog znowu jest problemem. 90% mieszkań w miastach ma ogrzewanie z rury albo z gazu, ale okazuje się, że te 10% truje nas jak krematorium!
Szkoda tylko, że kolejna pisowska Jadzia nie wpadnie na to, że najwięcej spalin emitują samochody STOJĄCE lub ruszające co 20 metrów!
Jadwiniu! Nie ma żadnego smoGa, podobnie jak smoKa. Jest tylko koleny sposób ZŁUPIENIA POLAKÓW, żeby dać stołki WYGŁODZONYM PISIOROM!