Kupować polskie czy europejskie?

Po trwającym pół roku śledztwie prokuratura postawiła zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy kolejowej zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób. - Mężczyzna obsługujący lokomotywę ciągnącą skład towarowy, dojeżdżając do stacji Ostrów Wielkopolski, zignorował sygnał "stój" i najechał na tył stojącego przy peronie pociągu osobowego - mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora Okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Ranni zostali maszynista i kierownik pociągu osobowego oraz mechanik pociągu towarowego. Straty spowodowane wypadkiem wyniosły ponad pół miliona zł. Zniszczona została część pociągu osobowego. Uszkodzony był też elektrowóz, ale te straty jeszcze nie zostały wycenione. Prokuratura czeka na ostateczną opinię biegłego z zakresu kolejnictwa.