Politechnika zaprasza panie

Od niedzieli szukano go m.in za pomocą specjalistycznego sonaru. Jak powiedziała Radiu Merkury rzeczniczka słupeckiej policji Marlena Kukawka, ciało znaleziono w miejscu, które wskazali koledzy nurka - 35 metrów od brzegu. Tam widzieli go po raz ostatni. W tym miejscu nurek się wynurzył i płynął do brzegu. W czwartek jego ciało znaleźli koledzy.
52-letni nurek pochodził z Poznania. Prokuratura zarządziła przeprowadzenie sekcji zwłok, by ustalić, co było przyczyną utonięcia.