Jak podkreśla minister Jan Dziedziczak, pełnomocnik rządu ds. Polonii i Polaków za granicą leszczyńskie Euro jest najważniejszym turniejem polonijnym, jaki odbywa się w roku.
Turniej jest wielowymiarowy. Sport jest tylko pretekstem. Najważniejsze jest to, by nasi rodacy mieszkający za granicami kraju, spotykali się w gronie Polaków, budowali więzi wewnątrz wspólnoty Polaków w danym kraju. Integrowali się, tworzyli siłę i mówili po polsku. To jest wartość wynikająca ze sportu polonijnego. To nie tylko ruch i sport, ale przede wszystkim patriotyzm za granicą
- mówi Jan Dziedziczak.
Polonia 1912 Leszno na zorganizowanie polonijnego Euro dostała dofinansowanie z biura pełnomocnika rządu ds. Polonii i Polaków za granicą. Finał turnieju został zaplanowany na sobotę.
W ubiegłym roku w Lesznie został zorganizowany polonijny Mundial.