Instytut Badań nad Wojną podkreśla w ostatnim raporcie, że Kreml próbuje przygotować rosyjską opinię publiczną na możliwe porażki. Analitycy tłumaczą, że Moskwa musi odbudować stan liczebny armii, ale nie wie jak to osiągnąć bez ogłaszania mobilizacji.
Ponieważ ubiegłoroczny obowiązkowy pobór do wojska spowodował ucieczkę młodych Rosjan za granicę i wywołał niezadowolenie, to Kreml obawia się powtórzenia takiej operacji. Jednocześnie część ekspertów wojskowych ma wątpliwości, czy w ogóle Moskwie uda się odbudować stan liczebny armii.