Informacje o zmianach we władzach partii podawały media po czwartkowym posiedzeniu klubu w Sejmie. Miał na nim paść wniosek, by Schmidt nie była dłużej wiceszefową partii i zastępcą Ryszarda Petru. Miał to być skutek wizerunkowych kłopotów posłanki po wyjeździe na Sylwestra do Portugalii z Ryszardem Petru. W tym czasie partia prowadziła protest w Sejmie.
"Dementuję. Takiego tematu na tym posiedzeniu klubu nie było, ale rozmowy o zmianach we władzach partii nas czekają" - powiedziała Radiu Merkury posłanka Joanna Schmidt..."Nie będą podejmowane w takim stanie emocjonalnym jak teraz. W ostatnich dniach byliśmy - jako klub - skoncentrowani na tym, by rozwiązać kryzys w Sejmie. Ja powiem tylko, że nie trzeba pełnić żadnych funkcji by być liderem. Przykładem jest poseł Kaczyński. Wszelkie rozmowy związane z partią będą w ciągu najbliższych tygodni" - mówi posłanka.
Partyjne funkcje Ryszarda Petru i jego zastępców są w Nowoczesnej 2-letnie. Oprócz Joanny Schmidt wiceprzewodniczącymi partii są Katarzyna Lubnauer i Jerzy Meysztowicz.
Posłanka Schmidt - na konferencji prasowej - poinformowała, że Nowoczesna złoży ustawę budżetową do Trybunału Konstytucyjnego. Politycy partii Ryszarda Petru zaskarżą tryb jej przyjęcia - według nich niezgodny z konstytucją.