Takie ma być przesłanie ustawy o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Pracuje nad nią Senat.
Urząd Statystyczny Unii Europejskiej podaje, że w Polsce marnuje się rocznie 9 mln ton żywności. W tej ilości ponad 6,5 mln ton wyrzuca przemysł spożywczy. Organizacje pomocowe twierdzą, że są w stanie to zagospodarować, bo potrzeby są duże.
Nowe prawo oznacza kary dla dużych sklepów - jeśli udowodni się im wyrzucanie produktów żywnościowych.
Czy karać sklepy za marnowanie jedzenia? Czy organizacje pożytku publicznego są w stanie przekazać potrzebującym miliony ton żywności, której te nie udaje się sprzedać? Co zrobić, żebyśmy w naszych domach nie wyrzucali jedzenia? Sklepy można kontrolować, ale prawie 3 miliony ton żywności wyrzucamy do domowych śmietników!