Restytut Staniewicz został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Prezydent Komorowski przypomniał jego bogate zasługi. Pomoc wileńskiej Armii Krajowej, uczestnictwo w zrywie Poznańskiego Czerwca'56, współpracę z KOR, KPN i Solidarnością. - Był zawsze tam, gdzie trzeba było wykazać się dobrem i prawdą - przypomniał prezydent.
O zmarłym mówił także Leszek Moczulski: - Od początku lat 60-tych płacił swoim życiem za udział w opozycji niepodległościowej. Dzięki takim jak Restytut z dumą możemy teraz mówić o Polsce - powiedział twórca KPN-u.
Nad grobem stanęło także wielu innych, z którymi Restytut Staniewicz walczył z ustrojem totalitarnym: Marek Jurek, aktorzy Teatru Ósmego Dnia, Lech Dymarski, dla których zmarły był nauczycielem. Restytut Staniewicz zmarł po długiej chorobie w wieku 82 lat.