Wykopaliska z wyspy przez dwa ostatnie lata były poddawane dokładnym badaniom laboratoryjnym, także za granicą.
Badane były m.in. fragmenty ceramiki z książęcej kuchni. - Pozostałości lipidów czyli tłuszczów zawartych w glinie wskazują na to, że w książęcej kuchni szykowano potrawy z prosa, grochu, żyta, ale znaleziono też kości tura - mówi archeolog Danuta Banaszak.
Szykowano także ryby, przy czym nie tylko takie, które można było złowić w Jeziorze Lednickim, ale ryby rzeczne, takie jak jesiotry czy nawet pojawiają się resztki... morskich śledzi
- dodaje archeolog Arkadiusz Tabaka.
Dzięki szczegółowym badaniom udało się też potwierdzić, że Mieszko I mógł się przeprawić suchą nogą na swoją wyspę już w 963-964 roku, bo
wtedy wybudowano mosty, które do dzisiaj nie przetrwały. Po nich transportowano materiały, z których na wyspie wybudowano książęce pallatium.
To oznacza, że siedziba była już gotowa przed chrztem pierwszego władcy w 966 roku.