NA ANTENIE: MIMO WSZYSTKO/O.N.A.
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Poznań pamiętał o poległych podczas wydarzeń Czerwca '56

Publikacja: 28.06.2021 g.13:23  Aktualizacja: 29.06.2021 g.12:02 Magdalena Konieczna
Poznań
Uczestnicy uroczystości zebrali się na ulicy Kochanowskiego, gdzie 65 lat temu podczas Poznańskiego Czerwca padły strzały z budynku ówczesnego Urzędu Bezpieczeństwa.
czerwiec 56 obchody uroczystości - Jacek Butlewski - Radio Poznań
Fot. Jacek Butlewski (Radio Poznań)

W tym miejscu stoi pomnik, a na nim napis: "Tu walczyli i ginęli w czerwcu 1956 roku bohaterscy uczestnicy robotniczego protestu za wolność, pracę i chleb. Niech pamięć o nich trwa w nas". Na tablicach wymieniono wszystkich poległych z imienia, nazwiska i wieku w dniu śmierci.

Ksiądz mjr Lucjan Pańkowski, który modlił się za poległych mówił, że życie stracili bardzo młodzi ludzie...

Mieli ci ludzie młodzi 16, 17, 18 lat. Oni nie pamiętali wojny, nie widzieli krwi i raptem zobaczyli lejącą się krew po ulicy

 - mówił ksiądz Pańkowski.

Apel Pamięci odczytał mjr Krzysztof Sałata z Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu. Prezes Związku Kombatantów i Uczestników Powstania Poznańskiego Czerwca 1956 Włodzimierz Marciniak zaapelował o uregulowanie kwestii emerytur między innymi wdów po poległych w Powstaniu Poznańskim.

W '56 roku wołaliśmy o prawo, o wolność, o chleb. Dzisiaj wdowy tych ludzi, którzy zginęli, byli również represjonowani, niektóre z nich mają po 1800 złotych - też brakuje chleba. W 65-ą rocznicę wzywam wszystkie władze, żeby za Czerwiec 56 rok wyregulować emerytury tym, którzy pierwsi chwycili za broń, którzy pierwsi w ubeckich więzieniach, na kamiennych łożach byli torturowani

 - mówił Włodzimierz Marciniak.

Parlamentarzyści, przedstawiciele władz miasta i województwa, kombatanci i mieszkańcy złożyli kwiaty pod pomnikiem.

Uroczystości rocznicowe trwają dziś w Poznaniu od wczesnego rana. Zaczęły się przed Fabryką Pojazdów Szynowych. Później delegacje złożyły kwiaty między innymi pod tablicą upamiętniającą poległych studentów, na skwerze Trzech Tramwajarek i pod tablicą pamiątkową na gmachu Komendy Wojewódzkiej Policji.

Główne uroczystości późnym popołudniem pod Pomnikiem Poznańskiego Czerwca.

Kombatanci Czerwca 56', pracownicy HCP, samorządowcy, politycy  i zwykli poznaniacy uczestniczyli wczesnym popołudniem w obchodach rocznicowych przed bramą HCP. Właśnie tam oddano hołd powstańcom w 65. rocznicę zrywu robotniczego z 1956 roku.

List od premiera przeczytała minister Marlena Maląg. Premier napisał, że dziś czcimy pamięć tych, którzy upominając się o godność i sprawiedliwość ponieśli ofiarę życia.

"Pamiętamy, że to tutaj, pod Bramą Główną Zakładów Cegielskiego, skąd na ulice miasta wyszedł pochód strajkujących zrodził się pierwszy w powojennej Polsce otwarty bunt komunistycznej władzy. Poznański Czerwiec 1956, symbol pierwszej ulicznej masakry, jest  kamieniem milowym polskiej drogi do wolności. Patriotyczny zryw poznaniaków miał wielkie, przełomowe znaczeni".

"Mieszkańcy Poznania pokazali, co znaczy być wewnętrznie wolnym" - dodał premier Mateusz Morawiecki. Jak przypomina szef rządu, gdyby nie powstanie z 1956 roku w Poznaniu, nie byłoby zrywów wolnościowych w kolejnych latach.

"Robotnicy wyszli na ulice, by zamanifestować narastające niezadowolenie z dotychczasowych warunków pracy i z niskiego poziomu życia" - mówił wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski.

W sercach nosimy wartości, które pozostawił nam w spadku ten rozdział historii naszego miasta, przede wszystkim szacunek do wolności, wrażliwość na niesprawiedliwość oraz korzystanie z potencjału jedności. To właśnie ta międzyludzka solidarność pozwalała Polakom przetrwać czas sowieckiego zniewolenia, a później realizować wielkie projekty. Kiedy marzenia naszych przodków stały się rzeczywistością, zaczynamy dostrzegać jak łatwo utracić to, za co przelewali krew. Próbujmy tworzyć autentyczną wspólnotę i szanujmy się jako współobywatele, niezależnie od naszych światopoglądów na co dzień

 - mówił Mariusz Wiśniewski.

"Uroczystości rocznicowe mają szczególny charakter" - mówi przewodniczący wielkopolskiej Solidarności Jarosław Lange.

Czterdzieści lat temu powstał pomnik Krzyży Poznańskich, ten pomnik, przed którym co roku spotykamy się, żeby obchodzić uroczystości związane z poznańskim Czerwcem. To jest dziś połączenie dwóch świetnych rocznic - z jednej strony 65. rocznica Powstania Poznańskiego, ale też i 40. rocznica wzniesienia pomnika, który powstał, żeby uhonorować tych, którzy wcześniej walczyli o wolność

 - mówi Jarosław Lange.

AKTUALIZACJA - 21:01

Zakończyły się główne uroczystości 65. rocznicy Czerwca '56. Poprzedziła je popołudniowa msza święta u poznańskich dominikanów. Później delegacje przeszły przed Poznańskie Krzyże.

Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak powiedział, że Poznański Czerwiec był bohaterski. "To wy wygraliście, a nie władza ludowa" - mówił Jaśkowiak.

Chcąc mieć chleb trzeba zadbać o wspólne sprawy. O prawdziwą, a nie fasadową demokrację, o równość praw. Bo tylko tak nie będziemy dostawać resztek z pańskiego stołu, lecz to, co nam się po ludzku należy

 - mówił prezydent Poznania.

Drodzy Bohaterowie Poznańskiego Czerwca - daliście nam przykład niezwykłej odwagi. Przez całe swoje życie uczyliście nas, jak trwać przy słusznej sprawie. Nie zapomnimy tej nauki. Lekcja wolności - wolności bez której chleb nie smakuje, a życie zdaje się ledwie cieniem samego siebie będzie przez nas powtarzana tak długo, aż wreszcie zrozumiemy, czym ona jest i, jak bardzo należy się o niątroszczyć. Przyłożymy się do wolności, my poznaniacy

 - mówił Jacek Jaśkowiak.

W imieniu prezydenta Andrzeja Dudy głos zabrał minister Andrzej Dera. Powiedział, że Czerwiec 56' uznajemy za jedno z narodowych powstań.

Jego uczestnicy, polegli, a także liczni represjonowani, jeszcze na długi czas potem są bohaterami niepodległej Rzeczypospolitej, przesłanie ich zrywu przypomina zaś o tym, coi należy do najważniejszych zadań państwa: zapewnić obywatelom zarówno demokratyczne swobody, jak i bezpieczeństwo i godne życie. Po to mamy własne, suwerenne państwo, aby móc jednocześnie smakować chleb, owoc własnej pracy i cieszyć się wolnością

 - mówił minister Andrzej Dera.

Uroczystości rozpoczęły się o 6:00 rano. Kwiaty i znicze złożono w wielu miejscach związanych z tym zrywem.

W wieczornych uroczystościach obok parlamentarzystów wszystkich opcji politycznych wzięli udział m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

https://radiopoznan.fm/n/MUSGSB
KOMENTARZE 1
Michal Zielinski
Norma 28.06.2021 godz. 22:14
Jakieś niadekwatne występy cieniastej spiewaczki u puste krzesełka dla VIP-ÓW. Żałosny widok....