NA ANTENIE:
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Co teraz Lechu Poznań?

Publikacja: 08.06.2015 g.11:59  Aktualizacja: 08.06.2015 g.11:59
Poznań
Jeden punkt, tylko jeden punkt zdecydował, że to Lech Poznań został piłkarskim mistrzem Polski.
Lech - Wisła - mistrzostwo Polski - Przemek Modliński
/ Fot. Przemek Modliński

Po pięciu latach kibice wreszcie doczekali się mistrzowskiego tytułu swojej drużyny. I chociaż we niedzielnym meczu z Wisłą Kraków nie padły gole, smak sukcesu jest słodki. Czy Lech zdobył tytuł zasłużenie? Co dalej z drużyną Macieja Skorży? Co musi się wydarzyć, żeby Lech w Lidze Mistrzów pokazał się od najlepszej strony a dobra passa trwała dłużej niż jeden sezon?

Po pięciu latach gorszych i lepszych sezonów Lech Poznań znów jest na czele tabeli - piłkarze do końca trzymali kibiców w napięciu - aż wreszcie odebrali wymarzony, wytęskniony puchar Mistrza Polski, a razem z nim przepustkę do gry w europejskiej Lidze Mistrzów. Dziś drużyna Lecha Poznań z trenerem Maciejem Skorżą uroczyście odbierze gratulacje w Warszawie.

Czy mecz z Wisłą, który nie zakończył się zwycięstwem, ale o zwycięstwie Lecha zdecydował - był rzeczywiście zagrany na miarę mistrza, czy raczej obnażył słabości drużyny - nie było bramek, chociaż próby były - czy to nerwy sparaliżowały nogi i celność piłkarzy, nie opanowali stresu. Dlaczego Lechowi tak brakuje skuteczności?

Ten sezon był nierówny i dla Lecha i dla Legii - co zdecydowało, ze to jednak Lech okazał się lepszy? Kto jest dziś filarem drużyny? Jakie są jej najsłabsze punkty? Co Lech powinien zrobić, żeby zagrać dobrze w europejskich meczach, a w przyszłym sezonie obronić tytuł, czy obecna drużyna z obecnym trenerem może tego dokonać? Co wiadomo o najbliższych planach trenera i Lecha na najbliższą przyszłość?

Czego potrzeba Kolejorzowi - nowych piłkarzy, zmiany stylu gry, kondycji, skupienia i opanowania stresu - z jakim specjalistą piłkarze Lecha powinni najwięcej pracować? Na kogo Lech może trafić w eliminacjach - to znani mu rywale? - jak te rozgrywki będą wyglądać - wszyscy marzą, żeby wejść do fazy grupowej? Czy Lecha finansowo stać na ciężką rywalizację?

Wracając do wczorajszej fety po zwycięstwie - były przykre incydenty, burda na Starym Rynku, są ranni i zatrzymani kibice, ale była przede wszystkim piękna, prawdziwa radość zdecydowanej większości kibiców - czy nie zabrakło Poznaniowi pomysłu jak to zwycięstwo skonsumować, żeby nie było tylko sukcesem piłkarzy i kibiców ale było świętem miasta - przekuć to w promocje miasta? Dlaczego nie korzystamy z doświadczeń euro 2012 w organizowaniu takiego świętowania, którego się spodziewano?

https://radiopoznan.fm/n/