Tajemnicą poliszynela jest, że po wprowadzeniu dopalaczowego zakazu w Polsce, wielu miłośników działania tych substancji kupuje je poprzez internet z Czech. Ale wszystko na to wskazuje, że i to źródło może wyschnąć. Tydzień temu czeski Senat zatwierdził zakaz sprzedaży tzw. dopalaczy, rozszerzając listę nielegalnych związków chemicznych o część składników tych używek. Teraz ta znowelizowana ustawa czeka tylko na podpis prezydenta.