NA ANTENIE: Spis treści
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Dyrektor ZOO z Wrocławia: "Nieobecni nie mają racji, a poznańskie ZOO robi się nieobecne"

Publikacja: 10.09.2021 g.11:41  Aktualizacja: 10.09.2021 g.22:22 Adam Michalkiewicz
Poznań
Radosław Ratajszczak zasiada we władzach Światowego Stowarzyszenia Ogrodów Zoologicznych i Akwariów. Organizacja niedawno ze swojego składu wykluczyła poznańskie ZOO.
Udostępnij na Facebooku Udostępnij na Twitterze Udostępnij na Google Plus Udostępnij na LinkedIn
poznańskie zoo poznań zoo  - Wojtek Wardejn
Fot. Wojtek Wardejn

"Ogrody zoologiczne są dziś zjednoczone By chronić ginące gatunki muszą pracować razem" - mówi w rozmowie z Radiem Poznań Radosław Ratajszczak.

Jeżeli przyjmujemy zwierzęta z przypadku, z szemranych ogrodów zoologicznych, cyrków, to ona zajmują miejsca tych, które musimy hodować. To się nie da połączyć. Niestety ogrody zoologiczne nie są z gumy, nie można ciągle dostawiać nowego wybiegu, bo akurat pojawił się tygrys, lew czy cokolwiek, to my już gdzieś w lesie przypadkowo budujemy wybieżek. To nie jest kierunek, który akceptują kwalifikowane ogrody zoologiczne

 - mówi Ratajszczak.

Dyrektor ZOO z Wrocławia mówi, że taka chaotyczna działalność zaburza europejskie plany hodowli.

Jeżeli my rozmnożymy nowy, bardzo atrakcyjny gatunek zwierzęcia, to my się nim dzielimy bezpłatnie, a także wiedzą jak go hodować. Ale to trzeba być w tym towarzystwie, a jeśli się nie jest, to traci się to i zostaje zwykły zwierzyniec. Wielu ludziom to nie będzie przeszkadzać, ale poziom ogrodu i jego tradycja tak długa w przypadku poznańskiego ZOO, to szkoda to niszczyć, nie ma powodu

 - dodaje.

Dyrektor wrocławskiego ZOO mówi, że akcje poznańskiego ZOO mogą chwytać za serce.

Strasznie się przejeliśmy losem paru tygrysów na granicy, znalazły się duże pieniądze - mówię w cudzysłowie - na ratowanie zwierząt, natomiast w tym samym czasie ostatnie dwa tygrysy w parku narodowym w Laosie zostały zabite. To nikogo nie obeszło, na to nie znalazła się złotówka

 - mówi Radosław Ratajszczak, który w przeszłości pracował w poznańskim ogrodzie, skąd przeszedł do Wrocławia, z którego teraz odchodzi.

Będę pracował jako dyrektor programu ochrony małp Wietnamu

 - mówi dyrektor wrocławskiego ogrodu i przypomina, że już w przeszłości działał w tym azjatyckim kraju.

https://radiopoznan.fm/n/45W5I4