Lekarze rozmawiają o najnowszych metodach leczenia urazów, ale też o szybkim diagnozowaniu dzieci. W przypadku dzieci szybka diagnoza jest bardzo ważna, bo mały pacjent najczęściej nie współpracuje z lekarzem.
- Dziecko nam nie powie, to widzimy przecież, dziecko cierpi, płacze. Wiemy, że był wypadek. Musimy oceniać całkowicie inaczej niż chirurg ogólny. Gdy pacjent dorosły ma kontakt, ma świadomość, on dokładnie opowie. Dziecko często nikt nie widział, jak spadło, w jakich okolicznościach zostało uderzone, czy przez samochód czy spadło z wysokości - mówi organizator konferencji, chirurg doktor Jan Wendland.
Lekarzom w szybkim diagnozowaniu dzieci z urazami pomagają najnowsze aparaty USG. Na rynku są w tej chwili tak małe urządzenia, że badanie można zrobić niemal w każdych warunkach.
- Jest to badanie nieinwazyjne i niebolesne. Jest to szczególnie ważne dla lekarzy pracujących z dziećmi, a miniaturyzacja tego sprzętu polega na tym, że właściwie można ściągnąć aplikację na swój telefon, który pracuje w systemie android, podłączyć głowicę i wykonać właściwie wszędzie to badanie - mówi doktor Nawal Matar, która prowadziła dla lekarzy warsztaty ultrasonograficzne.
Na poznańską konferencję przyjechali też specjaliście z Stanów Zjednoczonych, którzy zajmują się leczeniem urazów psychicznych u dzieci po wypadkach.