W jego ocenie towarzysząca wykładowi Donalda Tuska piątkowa wypowiedź Leszka Jażdżewskiego, dotycząca Kościoła Katolickiego to mowa nienawiści.
- To nie tylko atak na kościół jako strukturę, jako hierarchów, tylko na Kościół Katolicki in gremio, również na wiernych. Porównywanie Kościoła Katolickiego, który to kościół tworzą wierni, przede wszystkim wierni, do świń narusza nie tylko moje dobra, ale szerzy nienawiść w stosunku do osób wyznania rzymsko-katolickiego i dla takiego działania nie ma przyzwolenia - podkreśla.
Poseł Mosiński nie przesądza, czy doszło do naruszenia prawa, konkretnie artykułu Kodeksu Karnego, dotyczącego mowy nienawiści, ale chce, by sprawie przyjrzała się prokuratura. Moim zdaniem pan Jażdżewski szerzył mowę nienawiści w miejscu publicznym w sposób celowy i zamierzony - mówi poseł.
- Uważam, że moim obowiązkiem jako katolika, jako obywatela, jako polityka i posła jest zawiadomienie organów ścigania, by to niezależna prokuratura zbadała, czy do takiej mowy nienawiści doszło. Poza tym jest mi po prostu przykro, że dzień 3 maja, święto Konstytucji, ale też święto kościelne, wykorzystano do tak haniebnych, nikczemnych celów - dodaje.
Według posła Mosińskiego, był to wyreżyserowany spektakl agresji przeciwko Polsce i Polakom, osobom, które są wiernymi kościoła rzymsko-katolickiego. W Polsce od wielu lat obserwujemy coś, co można nazwać christianofobią - ataki na kościół, ataki na wiernych, hejt i inne działania, które mają nas zepchnąć do narożnika. Taki jest cel pewnej grupy osób i na to przyzwolenia nie ma - dodaje poseł.
Sprawa dotyczy wypowiedzi redaktora naczelnego periodyku "Liberte" Leszka Jażdżewskiego, która poprzedzała przedwczorajszy wykład Donalda Tuska na Uniwersytecie Warszawskim. Leszek Jażdżewski powiedział między innymi: "Kościół katolicki w Polsce, obciążony niewyjaśnionymi skandalami pedofilskimi, opętany walką o pieniądze i o wpływy stracił moralny mandat do tego, aby sprawować funkcję sumienia narodu... Polski Kościół zaparł się Ewangelii, zaparł się Chrystusa i gdyby dzisiaj Chrystus był ponownie ukrzyżowany, to prawdopodobnie przez tych, którzy używają krzyża jako pałki do tego, aby zaganiać pokorne owieczki do zagrody - mówił naczelny "Liberte".
Wypowiedź ta oburzyła wielu Polaków. Poseł Mosiński po konsultacji z prawnikami zdecyduje, czy doniesienie trafi do Prokuratury Rejonowej w Kaliszu czy do Prokuratury Krajowej.
W poniedziałek składam zawiadomienie do Prokuratury za szerzenie mowy nienawiści przez red. Leszka Jażdżewskiego. Jestem przekonany, że doszło do przestępstwa stypizowanego w art. 257 Kodeksu karnego. Stop chrystianofobii!@RadioMaryja @EpiskopatNews https://t.co/mlKo0apTBA
— Jan Mosiński (@MosinskiJan) 4 maja 2019
Ludzie prawdziwie wierzący powinni ich rozliczyć to jest Wasza rola, oni Was robią w konia i wykorzystują Wasze dzieci. Traktują Was wierzących jak ciemnotę, . A może na to zasługuijecie. Prawdziwi księża też powinniście się obudzić. Halo już czas.
Nie wymagaj więc “romanie”, aby wypowiedź p. Jażdżewskiego zrozumieli.
W tych kręgach przyjętym jest bowiem, iż wszystkie wypowiedzi z obcych środowisk płynące, na mszach niedzielnych proboszcz tłumaczy.
Z obcego na katolicki.
Znaczy to, że ci co to w tym temacie katolicką miłością bliźniego zazionęłi,
mszy ostatniej nie opuścili.
Wybrałeś sobie niby rozsądnie brzmiącego nicka,
a głupoty wypisujesz i ludzi obrażasz.
Napisałeś np; “dlaczego Peatz, który został wiele lat temu odsunięty za pedofilię wśród kleryków wciąż zajmuje biskupie pomieszczenia w katedrze pławiąc się we wspomnianych luksusach?..”
Napisawszy to Jego Najprzewielebniejszą, Świątobliwie Ubogą Eminencję Arcykapłana Paetza okrutnie obraziłeś.
Albowiem pedofilia jest czymś nikczemnym i karze podlega.
A Ty tego bogobojnego męża do pedofilów przyrównałeś.
Jego Nadświątobliwość Arcykapłan Paetz dorosłych chłopców miłością swą obdarzał.
A to karalne NIE JEST.
W temacie “Antykościelny amok redaktora „Liberté”! "
Red. Jażdżewski min powiedział; "Kościół używa krzyża jak pałki... itd.
co z dużą dozą pilności przeczytałem.
I nigdzie porównania katolików do świń NIE ZNALAZŁEM!!!
(Ucz się czytać ze zrozumieniem. Jeśli przeczytanego tekstu nie ogarniasz, to powtarzaj czytanie tak długo, aż czytany tekst pojmiesz.)
P.Jażdżewski słusznie zauważył bowiem, że szamani (przez wtajemniczone owieczki kapłanami zwani) czy inni czarnoksiężnicy przy pomocy zaklęć i manipulacji złymi emocjami chcą zdobyć władzę nad duszami Polaków. Dodał też, że dyskusja z nimi (czyli prowadzenie gry na ich zasadach)
nie ma sensu, gdyż ONI w takich „zapasach” są biegli i je lubią.
Zupełnie jak świnia błoto.
Gdzie tu jest więc katolików obraza i do świń przyrównanie ???
Napisałeś też; „Chodzę do kościoła dla Boga i dla siebie, nie dla księży i dlatego wiem, że jestem na dobrej drodze...”
Nie. Nie jesteś.
Jeśli bowiem Twój bóg istnieje, to generalnie powinien być wszędzie. Nawet u Nowaka w piwnicy.
W drogiej, od obrzydliwych złoceń kapiącej budowli nie musisz go szukać.
Napisałeś też; "Na zakończenie jedno zdanie do zagubionych z nienawiści do Boga i KK internautów wypowiadających się poniżej. Nawróćcie się, bo wasze dni są policzone”.
Napij się melisy, uspokój i z najwyższym wysiłkiem DO MYŚLENIA zmuś.
(To nie boli)
Odpowiedz też sobie (lub spróbuj) na to pytanie, zanim innych ludzi straszyć zaczniesz.
Jak ci inni ludzie nawracać się mają na coś w co nie wierzą??? (Np. ja)
Czy gdybym ja na WIARĘ w NIEPOKALANE POCZĘCIE Czerwonego Kapturka tudzież boskie pochodzenie Koziołka Matołka nawrócić Cię spróbował, to czy Ty ten temat ogarnął byś?
i czy byś się nawrócił??? Chyba nie.
A ja się nawróciłem i dniami policzonymi Ciebie NIE STRASZĘ.
Sklejasz???
Wręcz przeciwnie.
Współczuciem i zrozumieniem Cię obdarzając modły do Kufla zanoszę.
Ku chwale Koziołka Matołka, któren to synem Czerwonego Kapturka będąc w chwalebnie gwieździsto-tęczowej aureoli rogi swe obnosi.
Zbawienie i radość wyznawcom swym dając.
Amen.
Ubolewam nad panem Tuskiem, który na te słowa nie zareagował, ale niestety od tego pana już niczego pozytywnego się nie spodziewam ani dla Polski ani dla Polaków. Dla mnie ten człowiek już od dawna jest spalonym politykiem, symbolem Judaszowego sprzedawczyka.
Ale jest i druga strona medalu nad którą ubolewam a która jest dla mnie szczególnie bolesna. Bolesna ponieważ hierarchowie kościelni nie są bez winy! Od wielu lat hierarchowie kościelni pławią się w luksusach i kryją pedofilię w swoich kręgach a pedofilów nie usuwają z kapłaństwa a jedynie przenoszą z miejsca na miejsce i to pod warunkiem, że sprawa jest już na tyle głośna, że trzeba coś z tym zrobić. I tutaj sprawa z rodzimego ogródka; dlaczego Peatz, który został wiele lat temu odsunięty za pedofilię wśród kleryków wciąż zajmuje biskupie pomieszczenia w katedrze pławiąc się we wspomnianych luksusach? Dlaczego ksiądz, który nagłośnił ów sprawę został zdyskredytowany we własnych kręgach i zniszczono jego zapowiadającą się karierę co pośrednio przyczyniło się do jego śmierci, gdyż jego serce tego nie wytrzymało? Tak, smutek i żal...
Tak, jestem katolikiem. Chodzę do kościoła dla Boga i dla siebie, nie dla księży choć wielu z nich to dobrzy ludzie, zwłaszcza ci szeregowi z powołania.
Tak, bolą mnie słowa p.J, bo dotykają również mnie bezpośrednio ale tego właśnie uczył nas Jezus i przed tym przestrzegał, wiec te słowa jednocześnie mnie umacniają i dlatego wiem, że jestem na dobrej drodze.
Na zakończenie jedno zdanie do zagubionych z nienawiści do Boga i KK internautów wypowiadających się poniżej. Nawróćcie się, bo wasze dni są policzone.
p. Mosińskiego mają?
Temat ten nienawiści i miłości tyczy.
P.Jażdżewski wg.p.Mosińskiego nienawidzi i obiekt uwielbienia wielu Polaków depcze, zaś p. Mosiński kocha i obiektu swej miłości bronić pragnie.
O tym piszmy.
Standardy Turcji i tak są lepsze od niemieckich - tam dwa główne gangi zwyczajnie zabetonowały scenę polityczną na amen (jak im się wydaje). I takie standardy mieliśmy za PO+PSL - konkretnie w 2015 roku, konkretnie podczas hucpy z powołaniem bodajże 13 z 14 członków Trybunału Konstytucyjnego na kilka miesięcy przed przegranymi przez oszustów wyborami parlamentarnymi (a zaraz po przegranych wyborach prezydenckich) drogą specjalnej ustawy, która o dziwo wtedy nie była łamaniem zasad demokracji.
Teraz Ataturk zawitał z ojcowską wizytą do ojczyzny, z której zwyczajnie zwiał po tym, jak jego nierząd doprowadził do zapaści finansów publicznych, ukradł połowę kasy z OFE, wywołał gigantyczny bajzel w refundacji leków oraz wypierniczył do kosza 800 tys. podpisów rodziców nie zgadzających się na obowiązek szkolny dla 6-latków. Modelowy przykład demokracji.
Zaś kilka dni temu pewien “antypolski” portal internetowy taki lub podobny tytuł umieścił; “Pedofilia w jednej z polskich diecezji. 9- ciu sprawców, 16 ofiar, dwóch ze stanu kapłańskiego usuniętych”
Moc miłosnych uniesień jakimi p.Mosiński kościół katolicki ( w wersji polskiej) obdarza, odwaga z jaką chce go bronić, determinacja z jaką
w biskupie zady (anusy) wcisnąć się pragnie,
tudzież zaślepienie jakiemu - miłością obciążon – ulega podziwu są godne.
Ale jak to się ma do tych obrzydliwych faktów???
Bł. hetmanie888...W Tobie moja nadzieja
Nie, właśnie że trzeba karać takich Jażdżewskich sądownie, i to wykorzystując dokładnie te same narzędzia, które oni sami wmuszają w polski system prawny - oni nie mają sumienia, więc kara i przymus to jedyne środki zaradcze. Inaczej kłamstwa przez nich szerzone będą się utrwalać, wedle starej zasady goebbelsowskiej i komunistycznej.
Pozdrawiam,
Uważam, że KAŻDĄ!!! wypowiedź, KAŻDEGO!!! posła - jeśli do ukochanej i przez większość Polaków popieranej Partii należy – z najwyższym szacunkiem, respektem i miłością traktować należy.
I Radio Poznań od czasu Odnowy to czyni.
Dlatego też Radio Poznań sympatią swą (bezczelną często) obdarzam
i z wyjątkiem niedzielnych (po 11 tej odbiera je Trójka) - nadzwyczajnym patriotyzmem i Polskością przepełnionych audycji - zazwyczaj wciągu tygodnia namiętnie słucham.
Czego też innym słuchaczom – muzykalniejszym od batata
i pana posła J. Mosińskiego bardziej - z serca głębi życzę.
Tak nam dopomóż Jego Nadbogość Arcykapłan Gądecki i wszyscy podlegli Mu katoliccy bogowie i święci.
Amen
Bataty - zwłaszcza ugotowane - tego nie potrafią.
Wniosek?
P. Mosiński batata słowotwórstwem swym i przenikliwością swą przewyższa mocno.
Tej "Do internauty o nicku ?Rysiek"
Skup się, erotyczne skojarzenia porzuć (ponoć głodnemu chleb na myśli)
i tematu się trzymaj.
Poniższe słowa napisawszy wielkim znawstwem różnych wyrazów się popisałeś.
Napisawszy je najpewniej ejakulacji doznać musiałeś.
Szacun.
Choć najpewniej mościńskowego dobiskupiego włazianustwa to nie zmieni.
Wszak wg znanej zasady on postępuje;
"Im głębiej w odpowiedni zadek tym wyżej w wymarzonej hierarchii".
Przecież p. Jażdżewski żadnej nieprawdy nie ogłosił.
Oczywistą oczywistość wydalił.
Wszyscy ludzie myślący i oczy otwarte mający od trzydziestu lat tej „wolności” doskonale o tym wiedzą.
Gorliwość i odwaga z jaką p. Mosiński skompromitowanego kościoła broni najwyższego uznania są godne i do większych zaszczytów
wynieść go mogą.
Nasz Ukochany Przywódca Partii i Narodu jeszcze głębiej w biskupi zadek zapragnął się wcisnąć i dziś w Pułtusku prawie dosłowny cytat ś.p. Józefa Cyrankiewicza przytoczył mówiąc.”Kto podnosi rękę na Kościół, ten podnosi rękę na Polskę”. (Premier Józio mówił, że rękę tę odcinać się będzie)
Tchórzliwy i ZAWSZE z wiatrem pędzący PSL, japą swego szefa także poparcie dla wielebnych - po słowach p. Jażdżewskiego - ogłosił.
Co za ogromną obrzydliwość uważam.