Poznańscy naukowcy w ten sposób zareagowali na listy innych środowisk, które skrytykowały Pawłowicz za to, że w wystąpieniach podczas sejmowej debaty o związkach partnerskich "swoim akademickim statusem wspierała kłamstwa na temat osób homoseksualnych i transpłciowych".
Pod poznańskim listem są podpisy 268 osób. Sygnatariuszami są m.in.: przewodniczący klubu profesor Stanisław Mikołajczak i dyrektor Muzeum Narodowego w Poznaniu, profesor Wojciech Suchocki. Pismo poparli też lokalni politycy PiS - poseł Tadeusz Dziuba, radni Przemysław Alexandrowicz i Ewa Jemielity oraz Zbigniew Czerwiński z sejmiku województwa., a także dziennikarki Jolanta Hajdasz i Agata Ławniczak.
W liście czytamy - "Powodem tego sprzeciwu są nagłaśniane przez niektóre media ataki na panią prof. dr hab. Krystynę Pawłowicz, za jej publicystycznie sformułowane wypowiedzi na temat roszczeń wysuwanych przez homoseksualistów i transseksualistów. Podstawowe założenia syntetycznej teorii ewolucji wykazują, że najważniejszym zadaniem każdego gatunku jest przekazanie genów następnemu pokoleniu. Gdyby wszystkie osobniki danego gatunku (także i człowieka) zamieniły się w osobniki homoseksualne - gatunek ten przestałby istnieć, ponieważ nie nastąpiłoby przekazanie genów następnemu pokoleniu, w związku z czym nie byłoby potomków. Dlatego z całą odpowiedzialnością można stwierdzić, że z punktu widzenia ewolucji homoseksualizm jest anomalią".