Informację o incydencie zamieścił mieszkaniec osiedla. "Bądźmy czujni" - apelował jeden z internautów. Policja o sprawie słyszała, ale jej wątpliwości wzbudził fakt, że do szarpania klamki miało dojść przed 6 rano. - To nielogiczne z punktu widzenia złodzieja - powiedział rzecznik wielkopolskiej policji, Andrzej Borowiak.
Mężczyzna miał stać na klatce w ciemnościach, bez koszulki. Czy był to włamywacz przygotowujący się do kradzieży, czy imprezowicz, mający problem z dotarciem do swojego mieszkania - nie wiadomo. W każdym razie, do stróżów prawa nie dotarły informacje o żadnych włamaniach w tym rejonie.