Gospodarze Zamku wyemitowali cegiełki wartości 30 zł. Dochód z ich sprzedaży przeznaczą w całości na utrzymanie obiektu. Z powodu pandemii Zamek nie ma dochodów, a utrzymanie takiego zabytku kosztuje - tłumaczy jego dyrektor Zbigniew Szukalski.
Zamek generalnie od ponad dwóch miesięcy jest całkowicie zamknięty. Nie działa zamkowy hotel, bo nie może. Nie działa restauracja. Nawet nie możemy do obiektu wpuszczać gości, którzy chcieliby zwiedzić nasze zbiory. Musimy mieć świadomość, że Zamek w Rydzynie jest największym w Wielkopolsce pomnikiem historii, jednocześnie nie jest dotowany przez państwo. Wypłacamy pracownikom pełne pensje. Płacimy za media, regulujemy wszystkie inne koszty. Chcielibyśmy, by Zamek w nowy rok wszedł bez długów. Powiem szczerze, jest bardzo trudno.
Pierwszych 150 osób, które kupią cegiełki, otrzyma bogaty kalendarz o zamku na rok 2021.