Na tablicy stojącej na historycznym skwerze Rozmarek jest napis tej treści "W tym miejscu znajdywały się Wielka Synagoga i Beit Midrasz zbeszczeszczone i zburzone przez niemieckich okupantów". (powinno być zbezczeszczone - przyp. red.)
Druga tablica o tej samej treści ale już bez błędu znajduje się przy ul. Kościuszki obok Urzędu Miasta. Jak tłumaczy doradca prezydenta Kalisza Ryszard Bieniecki za błąd nie odpowiada nikt z urzędników, bowiem miasto zleciło wykonanie tablicy odpowiednim osobom.
Układ treści zaprojektował Wojciech Stefaniak i na etapie poprawiania wielkości liter wkradł się błąd. - Kamieniarz wykuł taki napis, jaki otrzymał od projektanta - dodaje prezydent miasta Janusz Pęcherz. W tym tygodniu zostanie podjęta decyzja w jaki sposób zostanie naprawiony błąd i kto za niego zapłaci. Skwer Rozmarek uroczyście otworzył Prezydent Polski Bronisław Komorowski. Tablice odsłonięto w ubiegły piątek .
JA mówię ZNAJDOWANIA i chyba jest to bardziej powszechny zwrot.
A skoro pewnych regionalnych różnic w liternictwie i słownictwie
to ZLECENIODAWCA PODAJE WZORCE DO ZREALIZOWANIA
i może taki wzorzec odrzucić ,kiedy się niespodoba -zleceniodawcy.
A kwestie ewentualnego sporu, można nałożyć na kolejną kadencję.
Co zmusza wyborców do wybierania takich samych (aż śmierć ich nie rozłączy)