To 25-latek z Konina. Usłyszał zarzuty znieważenia policjantów i czynnej napaści na nich. Decyzją sądu najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie śledczym. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Tymczasem okazuje się, że we wtorek, przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich wizytowali Pomieszczenie dla Osób Zatrzymanych zlokalizowane na terenie Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Celem wizytacji było zbadanie, jak traktowane są osoby zatrzymane w związku z niedzielnym protestem, którego przyczyną było śmiertelne postrzelenie Adama C.
W czasie tłumienia protestu zatrzymano łącznie siedem osób – trzech dorosłych oraz czworo nieletnich. Nieletnich odebrali z Komendy opiekunowie. Dorosłych zatrzymano w policyjnym areszcie. W rozmowach z przedstawicielami RPO żaden z mężczyzn nie poskarżył się, na niewłaściwe traktowanie przez policjantów po zatrzymaniu.
Jeden poskarżył się za to na zastosowanie środków przymusu bezpośredniego w trakcie tłumienia zamieszek. W jego ocenie były one nieproporcjonalne do stawianego przez niego oporu. Wszyscy zatrzymani zostali zbadani przez lekarza. Otrzymali także pisemne pouczenia o prawach przysługujących osobom zatrzymanym a wskazane przez nich osoby bliskie zostały poinformowane o zatrzymaniu.
Żaden z mężczyzn nie zrealizował prawa do kontaktu z adwokatem. Dwaj nie byli tym zainteresowani. Z relacji trzeciego wynika, że odmówiono mu takiego kontaktu twierdząc, że skorzystał już z prawa do telefonicznego powiadomienia osoby bliskiej.