Rzecznik VW Piotr Bryja wyjaśnił nam, że podwrzesińska fabryka wstrzymuje produkcję, bo stanęły dwie inne fabryki na świecie.
Poddostawca z Teksasu w USA ma problemy spowodowane burzą śnieżną, a poddostawca z Japonii - miał pożar fabryki.
Czy trzy tygodnie przerwy wystarczą? Na to pytanie Bryja odpowiada:
"Liczymy, że to się rozwiąże w tym czasie".
Szefostwo VW zarządziło przerwę trwającą od 15. do 17. tygodnia tego roku włącznie, czyli od 12 kwietnia do 2 maja. Z uwagi na majowe święta załoga powinna wrócić do pracy 4 maja.
Nie wiadomo jeszcze, jakie wynagrodzenie otrzymają pracownicy za czas postoju. Rzecznik informuje, że ta kwestia jest obecnie negocjowana ze stroną społeczną.