Jest to element nowego rządowego programu „Rozświetlamy Polskę”, który według wiceministra ma pozwolić na zaoszczędzenie miliarda złotych rocznie w skali całego kraju. Zmniejszy się też emisja dwutlenku węgla, a dla samych samorządów oznacza to ogromne oszczędności.
Przez wojnę wciąż zmagamy się bowiem z wyższymi cenami energii – mówi Piechowiak.
Celem tego programu jest modernizacja infrastruktury oświetleniowej w Polsce w taki sposób, by wymienić wszystkie lampy sodowe na oprawy ledowe. Prowadziłem rozmowy z samorządami, spółkami energetycznymi, producentami opraw ledowych i to się udało. Każda gmina w Polsce będzie mogła złożyć jeden wniosek na maksymalnie 4 mln złotych
- mówi wiceminister.
Specjaliści wycenili, że wymiana jednej oprawy lampy kosztuje około 1900 złotych.
Z programu skorzysta na pewno obecny na konferencji włodarz gminy Okonek Andrzej Jasiłek, który wskazuje, że dzięki temu gminę czeka "mała rewolucja" i to o kilka lat wcześniej.
Dla mnie to jest taka manna z nieba, bo gmina Okonek to miasto i 19 sołectw. A samych tylko punktów oświetleniowych sodowych mamy 1000. I do tej pory my byliśmy w stanie z naszego budżetu wysupłać pieniądze na wymianę tylko ponad 130 lamp. Więc gdyby nie ten program, to gmina Okonek jeszcze przez kilka dobrych lat musiałaby wymieniać te lampy, po 30, 40 czy 50 sztuk rocznie
- mówi Andrzej Jasiłek.
Wiceminister Grzegorz Piechowiak podkreślił, że rządowy program promuje zakup oświetlenia typu „smart”. Samorząd będzie mógł więc też regulować moc oświetlenia.
Dofinansowanie z rządowego programu ma pokryć 80 procent kosztów projektu, a 20 procent ma być sfinansowane ze środków samorządu. Wnioski o dofinansowanie będzie można składać za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego już od 28 sierpnia. Program ma kosztować miliard złotych.