Na terenie nieczynnej zajezdni tramwajowej przy ulicy Madalińskiego działa już plaża i tor wodny. Teren z piaskiem, gdzie można rozstawić leżaki, jest w tym roku większy i inaczej zaaranżowany. - Co weekend do pierwszych dni września sporo będzie się działo między innymi dla najmłodszych dzieci – zapowiada Katarzyna Hełpa-Liszkowska.
- Ruszamy mocno i intensywnie. Mamy długi weekend, więc cztery dni od razu, z rzędu na Madalinie. Są nowości, jest kilka nowych propozycji zajęć dla młodszych i dla starszych, natomiast bazujemy na tym, co się sprawdziło. Żeby było ciekawiej, to pojawiły się nowe propozycje – dodaje.
- Będą to zajęcia sensoryczne dla maluszków. Będą międzypokoleniowe turnieje gier, aby łączyć pokolenia w zabawie. To będzie też przyjemne z pożytecznym, bo będziemy trenować zdolności umysłu. Będą zajęcia polegające na poszukiwaniu talentów wśród dzieci i młodzieży. Takie taneczno –muzyczne - ogólnorozwojowe, jeszcze z domieszką języka angielskiego – wyjaśnia Hełpa-Liszkowska.
Dzieci mogą też korzystać z trampolin i uczyć się pływania na desce na torze wodnym. Oficjalne otwarcie "Lata na Madalinie" jutro, ale już dziś z leżaków i wodnego toru korzystało sporo rodzin - głównie z małymi dziećmi.