Na pewno jest taka potrzeba, aby było dodatkowe wsparcie i pomoc, na przykład w trudnych sytuacjach związanych z konfliktami, atakami na nauczycieli, czasami nawet fizycznymi lub pomówieniami w internecie, więc takie potrzeby są
- mówi Adam Szabelski.
Zdaniem miejskiego radnego, nauczyciele często traktują urząd miasta czy kuratorium jako organy kontrolujące. Dlatego potrzebują zaufanej osoby, która będzie bronić ich interesów.
Wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski dostrzega potrzebę wspierania pracowników szkół. Powołane rzecznika może być jednak problematyczne.
Te analizy prawne, które prowadziliśmy, wskazywały, że nie ma umocowania do powołania takiej instytucji. Świadczymy pomoc prawną naszym nauczycielom poprzez wydział prawny, także pomoc psychologiczną poprzez poradnie psychologiczno-pedagogiczną, natomiast będziemy to na pewno analizować
- wyjaśnia Mariusz Wiśniewski.
Urząd przygotowuje oficjalną odpowiedź na interpelację w sprawie rzecznika. "To jest ulubiona odpowiedź miasta, jeśli nie chce czegoś zrobić" - komentuje wyjaśnienia wiceprezydenta Poznania radny Adam Szabelski. Według niego, w mieście pracuje wielu pełnomocników prezydenta i nie powinno być problemu ze zorganizowaniem pracy rzecznika praw nauczycieli.