"Problem powstał po 2017 roku" - mówi osiedlowy radny Piotr Szczepaniak.
Wyremontowano most na Warcie i w związku z tym wzrosło natężenie ruchu pociągów. W tym czasie mieszkańcy przypomnieli sobie, że pociągi mogą generować duży hałas, i ten hałas jest bardzo dużą dolegliwością dla mieszkańców. To wygląda tak, jeśli na jednym z domów jednorodzinnych na ulicy Świętego Szczepana wykonywano pomiary hałasu, to w momencie przejazdu pociągu nie można rozmawiać. Hałas sięga 120 decybeli.
Przekroczenia norm hałasu wykazały badania wykonane już pięć lat temu. Pomiary z zeszłego roku pokazały jeszcze większe wartości. Wyniki przekraczały normy o 13 decybeli w dzień i o 17 decybeli w nocy.
PKP Polskie Linie Kolejowe wiedzą o problemie. Spółka walczy z hałasem modernizując tory. "W miejscach, które są szczególnie narażone, zgodnie z decydzjami o uwarunkowaniach środowiskowych, montowane są ekrany dźwiękochłonne" - zapewnia Radosław Śledziński z biura prasowego PKP PLK.
Na Dębcu, zgodnie z decyzją środowiskową, przewidywana jest budowa ekranów akustycznych przy torach na długości 55 metrów oraz tłumików torowych na łącznym odcinku około 740 metrów. Prace zostaną zrealizowane po zapewnieniu finansowania, a po ich zakończeniu przeprowadzone zostaną ponowne pomiary dźwięku.
Podobne problemy mają mieszkańcy Starołęki. Poza tym kolej nie generuje większego hałasu w Poznaniu. Tak wynika z mapy stworzonej przez miejskich urzędników.