Paski są w różnych kolorach, w sumie - w siedmiu i każdemu przypisana jest inna wartość – wyjaśnia pedagog i nauczyciel Jakub Tylman.
Są wartości takie jak wolontariat i angażowanie się w programy społeczne, humanitarne. Mamy uczniów uzdolnionych artystycznie, którzy rozwijają swoje pasje. Mamy uczniów, którzy są bardzo koleżeńscy, dobrzy, na których zawsze można liczyć. Mamy uczniów niebywale kreatywnych, którym chcemy dmuchać jeszcze bardziej w skrzydła. I my te wszystkie wartości pozbieraliśmy i zrobiliśmy ich tyle, aby każdy nasz uczeń, każda uczennica mogli w ten dzień poczuć się równie wyjątkowo, równie ważni jak czują się wszyscy ci, którzy odbierają inne nagrody
- wyjaśnia Jakub Tylman.
Jakub Tylman podkreśla, że kolorowe paski w żaden sposób nie ingerują w świadectwa, które są oficjalnymi dokumentami. Efekt paska zostaje osiągnięty poprzez wsunięcie świadectwa do przezroczystej teczki z nadrukowanym wyróżnieniem. Oczywiście w tej szkole są też uczniowie, którzy otrzymają tradycyjne świadectwa z biało-czerwonymi paskami. Przypomnijmy – warunkiem ich otrzymania jest średnia ocen 4,75 i wyższa oraz wzorowe zachowanie.
Dodajmy jeszcze, że pomysł z różnokolorowymi paskami nie jest nowy: w polskich szkołach pojawił się około trzech-czterech lat temu.