W tej chwili najtrudniejsza sytuacja jest w Poznaniu i powiecie poznańskim. Z ponad 3300 dzisiejszych zakażeń w Wielkopolsce, prawie połowa to chorzy z aglomeracji poznańskiej.
Cały czas uruchamiamy dodatkowe łóżka covidowe - mówi rzecznik wielkopolskiego NFZ Marta Żbikowska-Cieśla.
Do Poznania też trafiają pacjenci z całej Wielkopolski i też trafiają tutaj do szpitala Strusia najtrudniejsze przypadki tak, że rzeczywiście zarówno Szpital Miejski imienia J. Strusia, jak i szpital tymczasowy na MTP, są najbardziej obłożonymi szpitalami w Wielkopolsce. W tej chwili uruchamiane są oddziały covidowe w szpitalu Puszczykowie, początkowo 39 łóżek. Kolejne łóżka w najbliższych dniach również zostaną przeznaczone dla pacjentów leczonych z powodu COVID-19.
Szpital w Puszczykowie ma mieć w sumie 88 miejsc covidowych. Szpital MSWiA do końca tygodnia uruchomi w sumie sto łóżek. Na razie ma ponad 50. Szpital nadal będzie prowadził oddział hematologii, na którym będzie też kilka wydzielonych miejsc dla zakażonych wymagających leczenia hematologicznego.