Liczba chorych na raka rośnie, ale coraz więcej pacjentów możemy leczyć ambulatoryjnie lub w trybie dziennym - mówi dyrektor szpitala prof. Julian Malicki.
Czyli rano może przyjść do szpitala, wieczorem może wyjść, ale musi w jakiś godziwych warunkach ten czas spędzić. Ten cały budynek to cały kompleks wielu różnych poradni. To również miejsce rozmów z pacjentami prowadzonych przez koordynatorów. To bardzo ważna rzecz. Wielu pacjentów jest zagubionych. Przychodzi i nie wie, gdzie ma pójść
- mówi prof. Julian Malicki.
Pięciopiętrowy budynek powstał przy ulicy Strzeleckiej, głównie dzięki pieniądzom z budżetu samorządu województwa. Jest połączony korytarzami ze szpitalnymi budynkami przy ulicy Garbary.
"Nowy budynek to sześć i pół tysiąca metrów kwadratowych nowoczesnych i dobrze wyposażonych przestrzeni" - mówi marszałek województwa Marek Woźniak.
Ta przestrzeń zapewni możliwość pobierania tutaj np. chemioterapii. Jest bardzo komfortowa sala na wyższym piętrze z dużą, jasną przestrzenią. Ogród na dachu jest oczywiście sezonowy, ale rzeczywiście jest to miejsce i widokowe i takie bardzo sympatyczne
- mówi Marek Woźniak.
Otwarty dziś budynek będzie teraz piętro po piętrze udostępniany pacjentom. Już w holu przygotowano szklane pokoje do rozmów z koordynatorami leczenia. Wszystkie piętra będą w pełni działać za dwa, trzy miesiące.