Remont mostu w Koninie - gwarancyjny?

Podczas spotkania doszło do ostrej wymiany zdań. Wojewodzie Piotrowi Florkowi nie spodobał się sposób przekazania dokumentu.Pismo ma związek z planowaną na wrzesień akcją protestacyjną. Wojewodzie Piotrowi Florkowi nie spodobał się jednak sposób przekazania dokumentu. - Pan urządza jakieś szopki w urzędzie. Umówił się pan ze mną przez sekretariat, żeby przyjść do mnie i osobiście i wręczyć list. Teraz przychodzi Pan w szerokiej oprawie, nie wiem w jakim celu i jakie to spotkanie ma sens. Pan jest ze mną umówiony i albo pan wchodzi albo dziękuję za rozmowę - powiedział zdenerwowany Florek.
Związkowcy zostawili więc pismo w sekretariacie. W późniejszych rozmowach nie kryli zaskoczenia, tak jak Bolesław Stanikowski z wielkopolskiego oddziału OPZZ. - Zajęliśmy wojewodzie może dwie, trzy minuty. To była forma grzecznościowa poinformowania wojewody o proteście. W innych regionach zespoły protestacyjne tego nie robiły - powiedział.
Ogólnopolskie Dni Protestu odbędą się w Warszawie od 11 do 14 września. Pierwszego dnia związkowcy mają pikietować pod różnymi ministerstwami. Później przejdą przed Sejm.12 i 13 września to dni debat z ekspertami, a 14 września ma być głównym dniem protestu. Związkowcy pojawią się pod Sejmem, przed Pałacem Kultury i Nauki oraz pod Stadionem Narodowym. Dziś nie ma już szansy na to by związkowcy z tego protestu zrezygnowali.