Do rywalizacji stanęło blisko stu uczniów z całego regionu. Dzieci grały w gry planszowe z historycznymi motywami.
„To najlepsza metoda aktywizująca młodych uczniów” – przekonuje dyrektor zespołu szkół, Tomasz Woźniak.
To są zupełnie inne pokolenia. Oni wolą czegoś dotknąć, zobaczyć to na żywo, i jeżeli mogą wcielić się w rolę dowódcy okrętu podwodnego „Orzeł” i omijać pola minowe, zatapiać inne okręty, to jest coś, co ich interesuje, a przy okazji gdzieś tam przemycamy historię ojczyzny
- mówi Tomasz Woźniak.
Uczniowie mierzyli się w takich grach jak Znaj Znak, Miś Wojtek, Niepodległa, ORP Orzeł, Bitwa Warszawska i Gwiaździsta Eskadra. Dużym zainteresowaniem cieszyła planszówka opowiadająca o zaginionym w 1940 roku polskim okręcie podwodnym.
„To bardzo fajna gra” – mówi uczeń czwartej klasy, Tymoteusz.
Osoba, która gra Polską Marynarką Wojenną musi dojść na mapie do pola zaznaczonego czerwoną kreską, a osoba grająca Niemiecką Flotą ma unieszkodliwić wszystkie pola, wszystkie znaczki Polskiej Marynarki Wojennej z wynurzonym okrętem podwodnym
- tłumaczy Tymoteusz.
Dziś w poznańskiej szkole odbyły się regionalne kwalifikacje. Do ogólnopolskiego finału olimpiady zakwalifikowali się uczniowie z Kościana, Grodziska Wielkopolskiego, Gniezna, Dopiewa, a także gospodarze ze Szkoły Podstawowej nr 69 w Poznaniu.